Jeśli nie chcesz być zapomnianym szybko po śmierci, albo zaraz pisz rzeczy warte przeczytania,
albo czyń rzeczy warte opisania.

 - Benjamin Franklin

Zanim zagłosujesz

Nie lubię polityki, a już szczególnie w wydaniu które jest popularne w kraju nad Wisłą, a wybory... to dla mnie zło konieczne. Szczególnie teraz, kiedy mamy wybór między grypą (Komorowski) i malarią (Duda). Z dwojga złego wolę grypę, nie dlatego że ją lubię, ale dlatego że wyrządza mniej szkód i koniec końców jest łatwiejsza do przetrzymania. Na pierwszą turę nie poszedłem z wyboru: Komorowskiego, jako prezydenta, uważam za miałkiego i mało wyraźnego, z kolei Kukiza - który mnie szczerze zaintrygował - skreśliły z mojej listy wykluczające się pomysły gospodarcze, oraz zapowiedź rewolucji... której Polska nie potrzebuje. Zresztą, wystarczy spojrzeć na listę najbardziej rozwiniętych krajów świata żeby zauważyć że żaden z tych krajów nie przeszedł w ostatnich 20-30 latach rewolucji. A te, które taką przeszły, bardzo szybko listy rozwiniętych krajów opuszczały, a ja wolałbym nie mieszkać w slumsach na stare lata. To słabo wpływa na kości ;-) Ale do rzeczy, zanim wybierzesz swojego kandydata i zagłosujesz, weź pod uwagę:

Czytaj dalej...

Piwa nie będzie Wyróżniony

A miało być tak pięknieW chwili kiedy zaczynam pisać ten artykuł jest godzina 23:45, 30 kwietnia 2010 roku. Według marcowych obietnic p. prezydenta Andrzeja Dziuby, w kwietniu na terenie Jaroszowic i Wygorzela powinny być zakończone prace kanalizacyjne i położony asfalt. Jako że już w momencie, kiedy p. prezydent składał swoje obietnice wydawało mi się nierealnym zakończenie prac w podanym terminie, napisałem wtedy artykuł "Prezydentowi gratulujemy", w którym złożyłem obietnicę, że jesli do końca kwietnia zostanie położony asfalt, a ja będę mógł dojechać równą jak stół, świeżo wyasfaltowaną drogą na Wygorzele, kupię p. prezydentowi czteropak Tyskiego i osobiście zaniosę do Urzędu Miasta.
No cóż - tak jak się spodziewałem - piwa dla Prezydenta nie będzie, bo jedyny fragment mojej trasiy przejazduna Wygorzele który został wyasfaltowany, to ulica Dworska, z której - w moim przypadku, skorzystałbym na odcinku ok. 100 metrów. Pozostałe 1500 metrów w dalszym ciągu jest niewyasfaltowane, a co więcej - na kilku odcinkach ciągle są prowadzone prace związane z budową kanalizacji. Z moich informacji wynika też, że podwykonawcy mają "zejść" z tego terenu do końca lipca, a więc "trochę" później niż nam obiecywano.
Jako że chciałem jakoś udokumentować poziom zaawansowania prac, na końcu artykułu znajduje się seria zdjęć z większości ulic dzielnic Jaroszowice i Wygorzele (nie dojechałem na Goździków i Jana, które - z tego co wiem - dalej są rozkopane i nie ma na nich śladu asfaltu).

Czytaj dalej...

Stracona dekada?

Herb TychówW tym roku upływa kadencja obecnych władz samorządowych miasta Tychy, i podobnie jak w całej Polsce będzie to szansa na zmianę władzy w Tychach. Obecna Rada Miasta, wraz z prezydentem Andrzejem Dziubą, w ciągu ostatniej dekady zaprzepaściła wiele szans rozwoju Tychów, bezpośrednio przyczyniła się do tego, że Tychy stały się kulturalną pustynią oraz podjęła wiele kontrowersyjnych decyzji, które okazały się dla mieszkańców brzemienne w skutkach.
Brak zaangażowania tyskich mieszkańców w życie polityczne miasta dorpowadziło do sytuacji, w której samorządowcy mogą podejmować złe decyzje bezkarnie, bądź też przez całe miesiące nic nie robić, unikając wiążących rozwiązań. Myślę, że warto przyjrzeć się dokonaniom obecnych władz na różnych polach działania w ostatnich 10-ciu latach.
Zapraszam do lektury.

 

Czytaj dalej...

Prezydentowi gratulujemy! Wyróżniony

Andrzej Dziuba, prezydent Tychów, radośnie oświadczył podczas sesji Rady Miasta (sfilmowanej i zrelacjonowanej przez portal tychy.pl) przed kilkoma dniami, że do końca kwietnia zostaną zakończone prace związane z budową kanalizacji w Tychach, włącznie z dzielnicami Jaroszowice i Wygorzele, gdzie mam przyjemność "mieszkać". Oświadczył też, że do tego czasu będą zakończone zarówno prace kanalizacyjne, jak i położony asfalt. Panie Prezydencie, że tak zwrócę się do Pana personalnie - mówiąc szczerze - nie ma szans. I nie sądzę, by ktokolwiek w to uwierzył. Gdyby raczył Pan ruszyć w te "dzikie tereny", to zobaczyłby Pan, jak tutaj wygląda, na jakim etapie są prace, i ile poprawek trzeba wykonać żeby było to wszystko zrobione dobrze...
Pan Dziuba powiedział też, zacytuję: "Wszędzie tam, gdzie jeszcze występują utrudnienia komunikacyjne, spowodowane budową kanalizacji, władze miasta starają się je niwelować" (źródło - artykuł na tychy.pl), Panie Prezydencie, Pan się nie boi?
Czy niwelowaniem utrudnień komunikacyjnych można nazwać pozbawienie Wygorzela 45 kursów autobusów linii 31 i 131 (w dni robocze), zapewniając w ramach "rekompensaty" 2 dodatkowe kursy mikrobusu "W" w dni robocze, 7 kursów w sobotę i 6 w niedzielę? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że "W" kończy kursować w dni robocze przed godziną 18, a w weekend o 15:30. Gdzie tu ta niwelacja utrudnień? Osoby mieszkające na Wygorzelu mają dzięki temu od 1,5 do 3 km drogi piechotą do przystanku zapewniającego jakąkolwiek rozsądną komunikację.

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS