- Napisał Dorian Rochowski
- Dział: Politycznie
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Piwa nie będzie Wyróżniony
W chwili kiedy zaczynam pisać ten artykuł jest godzina 23:45, 30 kwietnia 2010 roku. Według marcowych obietnic p. prezydenta Andrzeja Dziuby, w kwietniu na terenie Jaroszowic i Wygorzela powinny być zakończone prace kanalizacyjne i położony asfalt. Jako że już w momencie, kiedy p. prezydent składał swoje obietnice wydawało mi się nierealnym zakończenie prac w podanym terminie, napisałem wtedy artykuł "Prezydentowi gratulujemy", w którym złożyłem obietnicę, że jesli do końca kwietnia zostanie położony asfalt, a ja będę mógł dojechać równą jak stół, świeżo wyasfaltowaną drogą na Wygorzele, kupię p. prezydentowi czteropak Tyskiego i osobiście zaniosę do Urzędu Miasta.
No cóż - tak jak się spodziewałem - piwa dla Prezydenta nie będzie, bo jedyny fragment mojej trasiy przejazduna Wygorzele który został wyasfaltowany, to ulica Dworska, z której - w moim przypadku, skorzystałbym na odcinku ok. 100 metrów. Pozostałe 1500 metrów w dalszym ciągu jest niewyasfaltowane, a co więcej - na kilku odcinkach ciągle są prowadzone prace związane z budową kanalizacji. Z moich informacji wynika też, że podwykonawcy mają "zejść" z tego terenu do końca lipca, a więc "trochę" później niż nam obiecywano.
Jako że chciałem jakoś udokumentować poziom zaawansowania prac, na końcu artykułu znajduje się seria zdjęć z większości ulic dzielnic Jaroszowice i Wygorzele (nie dojechałem na Goździków i Jana, które - z tego co wiem - dalej są rozkopane i nie ma na nich śladu asfaltu).
Zanim jednak przejdę do zdjęć, chcę napisać jeszczę parę słów od siebie.
Na Wygorzelu spory odcinek ulicy wykonywała firma EM Michalewicz z Tychów, która - w odróżnieniu od innych wykonawców - wyjątkowo przykładała się do pracy i zminimalizowania utrudnień dla mieszkańców. W miarę możliwości sprzątali wokół siebie a po skończonej pracy doprowadzali drogę do stanu użyteczności dla okolicznych mieszkańców. Swoją drogą, była to jedna z niewielu firm których postępy było widać z dnia na dzień.
Co do poziomu "utrzymania" dróg lokalnych... parę dni po poprzednim artykule, w czasie zainteresowania prasy, mediów - rzeczywiście przykładano się do zasypywania większych dziur, jednak z biegiem czasu jakoś się to "rozmywalo". Przez pewien czas najgorzej wyglądała ul. Spokojna, obecnie chyba "prym" jeśli chodzi o dziury ma ulica Jaroszowicka, na której cały czas trwają prace kanalizacyjne.
Na szczęście, jest lepiej niż było pod koniec ubiegłego roku czy na początku tego, jednak i tak kolejnych parę misek olejowych zostało rozbitych w tym rejonie.
OK, parę fotek (z komentarzem) poniżej...
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.