Jeśli nie chcesz być zapomnianym szybko po śmierci, albo zaraz pisz rzeczy warte przeczytania,
albo czyń rzeczy warte opisania.

 - Benjamin Franklin

STREFA i Sha What X w koncercie dla Haiti

Kilka godzin temu skończył się zorganizowany przez naszą Agencję koncert dla Haiti. Frekwencja nie była rewelacyjna, mimo wielu patronatów i informacji zarówno na dużych portalach jak i w radiach.
Na chwilę obecną jeszcze nie wiem ile pieniędzy zebraliśmy , akurat kasę wzięla do domu Sylwia, mam nadzieję że mimo tego że na pewno będzie to skromna suma, to jednak na coś się przyda.
Co do koncertu - zagrały 2 zespoły "od nas", Sha What X oraz Strefa. Muzycy ze sobą dobrze wspólpracowali i mam nadzieję że to nie ostatni koncert w którym możemy usłyszeć oba zespoły.
Co do samych występów - Sha What X wypadł dobrze, jednak niestety nie było powtórki z Pretekstu, czyli koncertu rewelacyjnego. Może zabrakło prób w ostatnim czasie, trudno powiedzieć, ale na pewno następny znów będzie lepszy ;-). Swoją drogą - miło było móc w końcu posłuchać co tam Łukasz śpiewa, bo normalnie na ich własnych "paczkach" to go raczej mało słychać.
Strefa utrzymała poziom z ostatniego występu, czyli było bardzo dobrze. W końcu miałem okazję przesłuchać większą część repertuaru chłopaktów, i naprawdę jest dobrze. Nowe utwory, szczególnie "W hotelowym pokoju" oraz "Wojna" mają energię, i jest to kawał dobrego materiału. Już nie mogę się doczekać aż położę łapy na zmasterowanej "Wojnie".
Poniżej kilka zdjęć, więcej opisu nie będzie bo padam z nóg:-)

Czytaj dalej...
  • Dział: Muzyka

STREFA profesjonalizmu

Dobry zespół można poznać po tym, jak gra dla skromnej publiki. Czy idzie na łatwiznę, "odbębniając" koncert i uciekając do dmu, czy gra tak jakby na sali były setki ludzi. STREFA podczas sobotniego koncertu w klubie New Pretekst pokazała klasę. Mimo skromnej widowni, zapewne przetrzebionej przez blisko 20-stopniowy mróz - nawet stałych bywalców nie było widać - zespół zagrał rewelacyjny koncert, zarówno w opinii naszej jak i właścicieli klubu. Mirek Lazarek świetnie nawiązuje kontakt z publiką, potrafi śpiwać przez duże Ś, a całość zespołu na scenie dobrze się bawi.
Nie było potknięć, marudzenia czy bezsensownych przerw między utworami. Było widać szacunek dla przybyłych, właścicieli lokalu i chęć pokazania się z najlepszej strony, co zresztą zespołowi się doskonale udało.
Klub zdecydował się zaprosić STREFĘ na kolejne koncerty, najbliższy w Pretekście już w marcu, a my jesteśmy zadowoleni - mimo że nie zarobiliśmy grosza na koncercie, to przynajmniej wiemy, że współpracując z zespołem który potrafi wyjść z tarczą w takiej sytuacji "nie zginiemy".
Najbliższy występ STREFY odbędzie się 31 stycznia w klubie 2B3 w Katowicach, w ramach koncertu charytatywnego dla Haiti. Przed Strefą wystąpi tyskie trio - Sha What X.

Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS